Menu strony:






Jedynaczka





Widziałem wielu zapobiegliwych, gromadzących grosz do grosza, odtrącających podróżnego od swego stołu, żebraka od drzwi swoich; i cóż to pomogło?
Przyszedł pożar, gradobicie, nasunęła się wojna, piorun uderzył w zbiory egoisty i wszystko poszło z dymem. Nie było ani dla niego, ani dla drugich.
Sędzia prawie ze łzą w oku ściskał pana Zenona i mówił sobie w duchu: „Złoty, złoty człowiek!
" A gdy się dowiedział, że jedzie do Bliczyna, kazał sobie zaprząc i pojechał z nim razem.
Tam, gdy pan Zenon, upatrzywszy moment, usunął się na bok przypatrując się rysunkom panny Pelagii, gdy ona, korzystając z tej chwili, przystąpiła do niego i zaczęła się
pomiędzy nimi rozmowa, której każde słowo nie to mówiło, co mówić chciało, która rwała się wymownie i zawiązywała się znowu prędko dla pokrycia wymowniejszego jeszcze
zmieszania, sędzia rozpoczął panegiryk pana Zenona w kółku kobiet, z których każda potwierdzała całym sercem jego słowa i cieszyła się, że wszystkie jednakowo go.
widzą i oceniają tak, jak ów człowiek poważny, doświadczony i nie dla wszystkich bardzo pobłażliwy.
Wtenczas dowiedziały się panie o dobrach jego ojca w stanisławowskim cyrkule, o jego naturalnym wstręcie, z którego żadnej sobie nie robił zasługi, do wszelkich romansów, do kart
i do próżniackiej hulanki.
Szacunek ich dla niego tym bardziej się powiększył i matka nie dziwiąc się, że panna Pelagia tak chętnie go słuchała przy owym obiedzie, przy którym obok siebie siedzieli, nie
miała jej wcale za złe, że i teraz rozmawia z nim z takim zajęciem.
Wszelka trwoga znikła z jej serca, a gdy wśród tych rozmów chmury zaciągnęły cały horyzont i silny deszcz lać zaczął, gdy niepodobna było wygnać z domu tak miłych gości na
słotę, która zagrażała, że całą noc potrwa, najprzód sędzia przez córkę, a potem oba przez matkę zaproszeni byli, aby zostali na noc.

<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 Nastepna>>




Polecamy inne nasze strony: